niedziela, 27 kwietnia 2014

Nowości z Niemiec i przekroczenie 1000 wyświetleń na blogu ;)

Witam Wszystkich serdecznie w to niedzielne popołudnie:)

Ja już jestem po obiadku i poobiedniej drzemce, dlatego postanowiłam się Wam w końcu pochwalić moimi nowościami jakie przywiozłam ostatnio z Niemiec. Jak wiecie, opuściłam się trochę w prowadzeniu bloga właśnie ze względu na ten wyjazd. Ale coś za coś ;D gdyby nie to, mojej kolekcji nie zasiliłby te wspaniałości ;)

Plasterki na nos, czoło i brodę - różne rodzaje (Balea, Rival de Loop, Synergen)



... tak jak wspominałam w poprzednim poście, plasterki te cieszą się dużą popularnością w niemieckich drogeriach, ja wybrałam te 3 firmy, ale były jeszcze z essence, nivea i jeszcze jedne które wypadły mi z głowy


Żele pod prysznic z Palmolive - duże

- Palmolive Naturals Olive zawierający ekstrakt z oliwek
- Palmolive Naturals Orchidea zawierający naturalne ekstrakty z orchidei i aloesu



Szampony i odżywki z firmy Balea

- zestaw perła & liczy - ułatwiający rozczesywanie
- zestaw kwiat pomarańczy & moringa - do włosów farbowanych
- zestaw mango & aloes - do włosów suchych



 Pomadki do ust ( ISANA, Balea)

- Balea - ujędrniająca pomadka do ust migdałowa
 - ISANA - pomadka Classic
- ISANA - błyszczyk pielęgnacyjny do ust żurawina i owoc acai



Maseczki z Rival de Loop

- świeża akacja
- oliwkowa
- z ekstraktem z aloesu i rumianku
- błotna


Pozostałe

- antybakteryjny produkt 3w1(żel/maska/peeling) - Synergen
- peeling myjący do skóry trądzikowej 2w1
- krem półtłusty do skóry trądzikowej


-lakiery z Rival de Loop

 Nie ma tego zbyt dużo, bo niestety nie miałam zbyt wiele czasu, na dłuższe spacery po DM czy Rossmannie;) Jednakże z tego co udało mi się kupić jestem bardzo zadowolona no i głównie z tego, że dzięki tym zakupom dużo zaoszczędziłam. Nie wiem jak Wy, ale moim zdaniem niemieckie kosmetyki są dużo lepszej jakości, a ceny są takie, że nie da się przejść obok nich obojętnie;) A Wy jakie macie zdanie o kosmetykach z Niemiec?



P.S. Chciaabym się Wam jeszcze pochwalić. Otóż wczoraj udało mi się zaobserwować pierwszy tysiąc wyświetleń mojego bloga! Niezmiernie się cieszę z tego powodu i dziękuje za Wasze zainteresowanie ;)


4 komentarze:

  1. dzięki ;D i również pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne zakupy:) nawet nie wiedziałam,ze Rival de Loop ma kolorówkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... tak jest, ale niestety w niemieckim DM cała szafa z kolorówką, szminki, podkłady itd.:)

      Usuń